Planując nasz spływ, nie mogliśmy trafić lepiej – 19 sierpnia była fantastyczna pogoda, ciepło i słonecznie! Zanim jednak wszyscy wyruszyliśmy w kajakach na naszą przygodę i zasłużony odpoczynek, najpierw zatrzymaliśmy się w pięknej Trzebnicy na nieco zwiedzania.
Pierwszym punktem naszej wycieczki była Bazylika i Klasztor sióstr Boromeuszek. Z przyjemnością oglądaliśmy wspaniale udekorowane, barokowe wnętrza kościoła i słuchaliśmy księdza-przewodnika, który umilał nam czas opowieściami o życiu św. Jadwigi, okolicznościach budowy Bazyliki i klasztoru. Mieliśmy również okazję zobaczyć grób św. Jadwigi oraz zejść do krypty św. Bartłomieja. Ksiądz pokazywał nam również i opowiadał o zabytkowych skarbach przechowywanych w zakrystii kościoła, w postaci XV-wiecznej kołyski oraz kadzielnicy z XIII w.
Po zwiedzaniu Bazyliki przeszliśmy do Klasztoru, gdzie siostry boromeuszki opowiadały o historii swojego zakonu, o klasztorze w Trzebnicy, o misji Cysterek, a potem Boromeuszek. Zwiedziliśmy Muzeum Kultu św. Jadwigi, w którym można podziwiać bardzo ciekawe zbiory – nie tylko sakralne, ale również związane z medyczną działalnością tego zakonu.
Nadszedł w końcu czas na główną rozrywkę naszego wyjazdu! Pogoda nie odpuszczała i wciąż było słonecznie, gdy popołudniu dotarliśmy do Sułowa na miejsce startu naszego spływu. Kajaki i rzeka Młynówka już na nas czekały! Mogliśmy bezpiecznie wystartować przy pomocy doświadczonych ratowników, którzy z nami płynęli. Po dwóch wspaniałych godzinach pełnych widoków oraz doskonałego towarzystwa, zawitaliśmy w komplecie na mecie w Rudzie Sułowskiej. Uczestnicy zmęczeni, opaleni, ale przede wszystkim zadowoleni! W nagrodę wszyscy bardzo chętnie udaliśmy się na degustację milickiego karpia.
Nasza wyprawa odbyła się w ramach projektu Wspólnie poznajemy nieznane, który był dofinansowany ze środków Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego.